D33J "Vacant Feelings" (Brandy Refix)

This D33J dude is a part of WEDIDIT collective which includes Shlohmo, JonWayne, Groundislava and a bunch of other good folks (in case if you wondered, D33J is pronounced like dijon mustard) . Following up on his free R3MIX3S EP back from early October, just few weeks after, he laced us with another one of his custom remixes. D33J offers up "Vacant Feelings" - his refix of Brandy's "A Capella (Something's Missing)" from her album released 4 years ago. D33J just added: "Just bought a 707 n was like bored or something so i flipped this brandy acapella for u." Well, there is nothing else than say, thank you buddy :)
You can stream and download the "Vacant Feelings" refix below.

DOWNLOAD

Phil Gerus - Based On Misunderstandings 05

A year ago (while writing for another blog) Phil Gerus hit me up w/ a request to check out his tunes. Fast forward to 2012 and Phil finally gets the deserved credit w/ a release on Jazzanova's Sonar Kollectiv as a part Based On Misunderstandings series. The style of production remains the same - analog-warm,  pure melodic funkiness based on sampling vintage cassette tapes, but it's in my opinion Phil's best work to date, eastern european chillwave at it's finest. Grab the limited wax pressing HERE (and listen to the rest of the snippets) or HERE. 

Phil Gerus - Don't Kiss Me While i'm Swimming

Falcons - Remixxes Vol. 2

The first time I heard about Falcons was when Dj Tunes (big ups to WhatAboutTheBeats) played his fantastic warm-up before Teebs & Samiyam in Copenhagen in early 2012. The track that he played during his gig was of course freshly released Nigeria, some banging uptempo juke rythms steeped in the sounds of African nation. I was therefore eagerly waiting for their next releases, and here it is. Recent L.A. transplant/Vancouver BC native (Falcons paired down from duo to just one remaining member Yung Bircall), releases his Remixxes Vol. 2 project, following up on last year's buzzworthy Vol. 1. With its lead track Vroom (this could be in my top3 tunes of the year, yeah, I know that's a big call, but it's so dope), this will be filling dancefloors this winter. As 95% of the music we post here, this is a free download.

AUSTIN PERALTA OCTOBER 25, 1990 – NOVEMBER 21, 2012

It was a privilege seeing you live on stage Austin, your music will never be forgotten. 

Rest In Peace, we really miss you.

Discoverer - Tunnels LP

Without THAT 1 misclick on boomkat site I probably wouldn't find out about this record. I'm a huge fan of spacy synthwave esthetics coming from the likes of Space Dimension Controller and others so the latest LP from Brandon Knocke aka Discoverer titled Tunnels on Digitalis Industries blew my mind from the off.

8 carefully executed compositions will take you on a cinematic journey through eons of galaxies where soft handclaps and feminized vocals glide over eerie, somehow isolated synths and chords. Tunnels are released on turquoise vinyl so cop it on Boomkat. Personal Clone is a freebie on Xlr8r, listen to the whole album here:

DISSECTION - Twardowski - Dreaming (A Soundtrack To Growing Up)

The very first track from Twardowski I had the pleasure to listen was Deep Inside, the times when it was just on soundcloud with 100 plays. I've immediately passed it to my co-bloger Krzysiek with a note that the grass is always greener on the other side and it probably the best way to describe A Soundtrack To Growing Up. One of the most interesting releases in U Know Me Records catalogue. Our declared synth freak it dissecting Dreaming for us, read in:

Pierwszy numer Twardowskiego jaki miałem okazję usłyszeć to Deep Inside, kiedy jeszcze wisiał na soundcloudzie i miał 100 wyświetleń. Od razu podrzuciłem cynk do co-blogera Krzyśka z dopiskiem "cudze chwalicie, swojego nie znacie" i to chyba najlepiej opisuje Soundtrack To Growing Up. Zdecydowanie jedna z najciekawszych pozycji w katalogu U Know Me Records. Nasz zdeklarowany synth freak wziął dla nas na warsztat Dreaming, miłej lektury:



Drums (Sample)

The sketch for Dreaming was made on samples: the track's beginning had a really nice drum loop w/ a very classic 80's sound. I've recreated it on Electribe, started to work on the tempo/clap repeats, retuned the whole and what was left actualy didn't sound like the original at all.. To give some life to the syntetic drums and trying like usual to aim for the lo-fi sound, I've recorded the tambourine. In my room, with an open window, and quite not evenly. Joking about the window – but it still took me a good few minutes of gating, compressing and equalizing so drums were set.

Szkic "Dreaming" powstał na bazie sampli: na początku utworu-źródła była bardzo fajna pętla bębnów, na klasycznych, często występujących brzmieniach. Odtworzyłem ją w całości na Electribe'ie, zacząłem kombinować z tempem i powtórzeniami clapów, przestroiłem całość i to co zostało nie ma nic wspólnego z oryginałem ale bardziej mi leży. Żeby ożywić miarową, syntetyczną perkusję, dograłem tamburyn: zawsze raczej celuję w brzmienie lo-fi, niż kliniczną czystość dźwięku, więc tamburyn z premedytacją nagrałem w pokoju, przy otwartym oknie i dość nierówno. Z tym otwartym oknem trochę przegiąłem, ale po upojnych kilkudziesięciu minutach bramkowania, kompresowania, equalizowania i cholera wie czego jeszcze, miałem gotowe bębny.

Bass

The bass. I was working on Dreaming straight after reading an article about  Ultravox of which I remember 2 things – that they had a mind blowing synth collection (every synthfreak's wet dream) and that their sound was about combining the clinical-robotic-elements from sequencers and drum machines w/ imperfect, more human guitars and vocals for a better groove. The idea for Dreaming was quite similar – the bass had to be synthetic. I've plugged my Roland SH-101 to the Doepfer Dark Time sequencer and Electribe. When the whole machinery was in-sync, after a bit of tweaking the sequencer I finally got my bass-line.

Następnym elementem jest bas. Obmyślałem ten utwór świeżo po lekturze i pod wrażeniem jakiegoś wywiadu z zespołem Ultravox, z którego utkwiły mi w głowie dwie rzeczy - że mieli naprawdę mega kolekcję synthów (ale tak totalnie mokry sen każdego synthfreaka) i że czynnikiem definiującym ich muzykę było połączenie elementów robotycznie równych, pochodzących z sekwencerów i drum-maszyn z żywymi gitarami i wokalem, które ludzką niedoskonałością miały ożywiać całość. No więc kontynuowałem tworzenie "Dreaming" w tym duchu - bas miał być syntetyczny. Brzmienie, które chciałem, wykręciłem na Rolandzie SH-101, który ma to do siebie, że w departamencie basów niewiele trzeba z nim dalej robić. Pozostała sekwencja: Rolanda podłączyłem do sekwencera krokowego (Doepfer Dark Time), który połączyłem z Electribe'em. Wszystko działało więc w pełnej synchronizacji i po paru minutach kręcenia sekwencerem, miałem linię basu.

Rhodes

As we know, electronic music is all about the groove, so having done the bass and drums, the song desperately needed some hints of a melody. I still had in my mind the original piano sound, sampled it and put on the almost lo-fi effect. I always tried to avoid the hip-hop zero release problems and to gain that organic feelin' looped the whole sequence to able to play with loops of any length.

Skoro bas i perkusja jest, czas na jakąś szczątkową melodię. Wiadomo, że muzyka elektroniczna to przede wszystkim jak to się ładnie mówi groove, ale coś musi być co się da zanucić. Przypomniałem sobie pianino elektryczne z pierwotnego sampla, zsamplowałem to w moim tajemnym systemie saturacyjnym, który daje bezczelne brzmienie o uproszczonym przebiegu (żeby znów nie powiedzieć lo-fi). Podzieliłem na pojedyncze próbki, potraktowałem trochę efektami i ułożyłem. Zawsze dążyłem do tego, żeby układając melodię z sampli, unikać brutalnego zakończenia brzmień (albo jak kto woli - zerowego release), znanego przede wszystkim z hip-hopu. Pod tym względem, chciałem, żeby było organicznie, więc zapętliłem wybrzmiewanie każdej próbki pianina, dzięki czemu mogłem mieć akordy dowolnej długości.

Vocal 

While I was sampling the rhodes piano, the vocal caught my ear. After a little work, the sample got a really nice, deep vibe. Then was time for chopping and arranging to fit to the existing loop.

Przy okazji samplowania piana, zwróciłem uwagę na wokal, który nabrał bardzo fajnego, głębszego brzmienia po przestrojeniu. Znowu podzieliłem na pojedyncze próbki i ułożyłem do wcześniej zrobionej pętli.

I laid down the arp on the Electribe, but the Korg sound didn't fit with the overall vibe - the track needed something more German. So I turned to my trusty MFB Synth II which I bought having had read it has all the sounds you'd expect from a Moog. Well, it sounds nowhere near a Moog, but it's a pretty darn useful tool in it's own right. Got the job done in the arp department.

The last thing I needed to complete the track was a deep-drone-like-and-grainy pad, so after a quick glance at my room it looked like Poly-800 had what takes to make it happen (although people dissmiss it as s shadow of the Polysix). But I still have the belief, the 800 still has a couple of good cheesy sounds in the locker. Furthermore we have an emotional connection – I had to wait 2 weeks for it's delivery, the flood hit Dolny Śląsk so first week the owner was busy making raising dikes, the 2nd weekend UPS was scared of driving there. All in all – Poly-800 has a great synth-bass, I played it low filtered , so it started to sound like the desired pad. And that's how it ends, I've ran out of free cables and inputs on the sound card.

To co uzyskałem do tego momentu było już całkiem satysfakcjonujące (postawiłem sobie wyzwanie, żeby przestać robić 30-ścieżkowe uber-busy numery), ale czegoś jeszcze mi brakowało, więc klasycznie uciekłem w arpeggiator, który jest najlepszym przyjacielem człowieka. Zostałem naElectribe'ie: na nim "ułożyłem" arpa, ale brzmienia z Korga w ogóle mi tu nie pasowały. Potrzebne było coś zdecydowanie bardziej niemieckiego. Odpowiedzią okazał się MFB Synth II, którego kupiłem dawno temu, przeczytawszy, że brzmi jak Moog. Otóż nie brzmi, ale nie zmienia to faktu, że się przydaje, jako MFB sam w sobie, nie zaś emulator czegoś, czego nie próbuje nawet emulować. Arp wyszedł całkiem przyzwoity, więc nie ma co narzekać.

Na koniec potrzebowałem jeszcze jakiegoś wypełnienia przestrzeni, żeby zaznaczyć, że numer już zbliża się do szczęśliwego końca. Zawsze byłem fanem nisko zagranych, dronujących, ziarnistych padów, więc znów zacząłem się rozglądać po pokoju, który grat najlepiej się do tego nada. Padło na Poly-800 - bardzo lubię ten syntezator, mimo że wiele osób go z miejsca odrzuca jako mizerny cień po wspomnieniu Polysixa. Ja jednak zawsze wierzyłem, że to sensowny klawisz z kilkoma naprawdę użytecznymi cheesy brzmieniami na pokładzie. Tym bardziej, że przywiązałem się do tego syntha emocjonalnie, głównie ze względu na fakt, że po tym jak go kupiłem, czekałem na dostarczenie ponad dwa tygodnie, bo było to w czasach powodzi na Dolnym Śląsku i przez jeden tydzień sprzedający był zajęty ustawianiem wałów, zaś przez następny tydzień firmy kurierskie odmawiały przyjazdu na te potencjalnie niebezpieczne tereny. W każdym razie Poly-800 ma bardzo fajny synth-brass, który, zagrany odpowiednio nisko i przefiltrowany, zaczął brzmieć jak ten ziarnisty pad, o który mi chodziło. Na tym etapie skończyły mi się sprawne kable audio i wejścia w karcie, więc już nie mogłem nic dodać i tym samym pracę nad numerem uznałem za zakończoną.


  Let's pull it back together and see how it sounds: 

Frank Booker - Beat Down & Out EP (Sleazy Beats Black Ops)

There has been a lot of hype about the first EP on Sleazy Beats parent lable Black Ops (Ben La Desh - Stop That Groove Girl EP). With Black Ops sophomore release it is not hard to see why the hype was there. The new EP from Frank Booker Beat Down & Out offers up a variety of quality deep house flavors, all with just the weak hint of loose-limbed disco funk. Mr. Booker has previously delivered a monstrous 12" for the final Sleazy Beats series, as well as great EP's on Untracked, Japan's Wonderful Noise, all of which sold out in week one. Don't sleep on the new EP!

sauce81 - Fade Away EP (preview)

Japanese labels don't dissapoint and this time it's the same. Wonderful Noise, home to Funkommunity, Julien Dyne, EWH and others will drop a strictly deep house EP from sauce81 (cosmopolyphonic crew) at the beginning of next year (January 13th to be exact). There's nothing more on Fade Away EP than jazzy chilled out vibes, but never below a certain level. Here's the promomix and watch out for the 12'' in 2013: 

Maths Time Joy - Hideaway EP

Just watch when Londons 22 year old Maths Time Joy is snapped by a big label. Hideaway EP is just the thing I'm looking in electronic music now. Each of the 3 tracks start slow, but builds on w/ their momentum to unravel absolutely beautiful, eerie soundscapes and.. well they're just like the cover on the left (w/ the added soulful vocals). The EP is a free download HERE. and staff pick for today is:

Maths Time Joy - Let Go

Turquoise Summers - Never Can Get Enuff b/w Break You Down

12'' from Turquoise Summers is the first release on the newly founded, Portland based, modern Funk label Omega Supreme Records. Although Never Can Get Enuff was released on the Sunrise Blend comp, but I'm still glad it out on vinyl. Break You Down on the flipside is just pure modern funk - from the chords, the bass, drums and 80's synths. Does this fella's sound remind you of anyone? If yes, he's the cousin of the 1 you're thinking :) As I got told there's more to come from Turquoise, fingers crossed. 

SLG - Potop EP

Hailing from Lodz in Poland, SLG or Lukasz Seliga, is a producer, live act performer and DJ rooted in both techno and house music with a strong funk flavor. Luckily I managed to pick up my copy of Potop EP at O.Y.E. Records in Berlin, and I say "luckily", because I know this will sell out. Potop droped on Swedish Studio Barnhus, and they describe this release as SLG's finest work to date. The EP delivers five perfect tracks ranging from sample flipping modernist house to 808-laced lullabies and back. Guest artists are equally Polish superstars Catz 'N Dogs and Dj Mo. Tracks off this EP will no doubt take over club dancefloors in Poland and beyond its borders. Listen to snippets below.

Astro Nautico - Atlantics, Vol. 2

Some of you might have stubmled upon this one before (since it was released early summer this year). I knew that Atlantics, Vol. 2 was eventually going to end up here on Beatscapes, because this shit is simply amazing. Astro Nautico is run by Brooklyn based Obey City, Kuhn, and Paul Jones (all three make an appearance on the compilation). If you want to broaden your music library and discover some great new artists, Atlantics Vol. 2 features over 40 tracks, so there are plenty of cats to check for. The compilation spans an amazing array of genres, touching upon experimental beats, juke, footwork influenced jams, deep garage sounds, bassed-out club bangers and more. The compilation is all for free, so make sure you get that essential DOWNLOAD.

Zackey Force Funk - Nite Flite (off Atlantics, Vol. 2)

Miles Bonny x Brenk Sinatra - Supa Soul Sh*t

Supa Soul Sh*t is a collabo between Vienna based producer Brenk and lubmberjack soul singer Miles Bonny from Kansas City in US. Together, these two soul gorillas are S3. The work they have done together as S3 is a strike of jazz, but with what seems to have a bit more of a modern "bass polish", as opposed to other projects Bonny has released in the past. Album dropped 10 days ago and is an instant, future classic, or as Suff Daddy says "super serious shit".

Watch the video promo created while on their travels in Europe.

Daniel Drumz - Sleepless State Of Mind

Massive "big ups" to Daniel Drumz, Sleepless State Of Mind is now named the most anticipated electronic release of the remaining 2012. U Know Me Records representative takes the best of trap, bass music, analog synths and hip-hop background to create a really unique sound of his own. 12'' (300 copies) will be available worldwide late November. Here's the promomix: